Od rana skanuję wywołane filmy. Kto choć raz to robił wie jaka to porywająca przygoda. Klik, bzzzzz, kryk, tryk, bzzzzzzzyyyyyyyy, wrrrrr, yyyyyyyyyeeeeee, pfffffff, pstryk. Uff jest jedna klatka! Zostało juz tylko 35 do skanowania. Wypiję dwa kubki kawy i jeden herabaty i dobrnę do końca. Końca pierwszego filmu. A w między czasie dla zabicia nudy zagadka. Co przedstawia poniższe zdjęcie?
- Pędzącą Erwinę Ryś-Ferens,
- Fragment z filmu Grindhouse, Planet Terror,
- Fajna laska grająca w kręgle.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz